Strona główna » Do poczytania » Ajurweda w praktyce » Pizhichil - masaż maharadżów

Pizhichil - masaż maharadżów

Luksus i tłuszcz

A i owszem, idą w parze, znakomicie się uzupełniają i podkręcają. Ajurwedyjski masaż olejowy Pizhichil nazywany jest masażem maharadżów lub "królewską terapią". I nie bez przyczyny, choćby dlatego, że płynne złoto leje się tu strumieniami. W czasie zabiegu polewa się pacjenta nasyconym substancjami leczniczymi ciepłym olejem. Pacjent leży lub siedzi na krześle albo łóżku do masażu (droni), a wokół niego krząta się dwóch lub nawet czterech terapeutów. Polewają i delikatnie masują, rozsmarowując olej po całym ciele. Jest błogo i tłusto. I na bogato. Zwłaszcza że zamiast oleju używa się czasem ghee.

Pizhichil - masaż maharadżów

Ajurwedyjski masaż olejowy Pizhichil jest kombinacją zabiegów Snehana (polewanie, masowanie i nasycanie olejem) i Swedana (ciepłe okłady, rozgrzewanie, wywoływanie potów). Do trwającego 1-1,5 godziny zabiegu zużywa się przynajmniej 3 litry oleju, a źródła mówią też o wylewaniu na pacjenta nawet 20 litrów. Z pewnością wtedy, gdy pacjentem jest maharadża albo księżniczka.

Skuteczne działanie luksusu

Ten bardzo tłusty i bardzo delikatny masaż można stosować po prostu dla relaksu i czystej przyjemności bycia głaskanym. Ale, podobnie jak każdy zabieg ajurwedyjski, również i ten może zdziałać wiele dobrego dla zdrowia. Co takiego robi, Pizhichil? Otóż:

poprawia krążenie
wzmacnia system immunologiczny
odmładza
redukuje stres, lęki i napięcie nerwowe
poprawia kondycję skóry
wspomaga leczenie artretyzmu, paraliżu i chorób reumatycznych
pomaga w astmie i chorobach płuc
usuwa napięcie mięśni
wspomaga proces rehabilitacji po złamaniach i kontuzjach
przynosi ulgę w bólu i harmonizuje układ nerwowy.

Jego dobroczynne działanie trudno przecenić, warto więc podarować sobie czasem odrobinę luksusu i oddać się w ręce profesjonalnego zespołu terapeutycznego. Chociaż spłukanie z siebie, a zwłaszcza z włosów, solidnych ilości tłuszczu może stanowić pewną niedogodność. Wszystko to jednak nic wobec ogromnej frajdy i poczucia się jak maharani/maharadża. Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda ajurwedyjski masaż olejowy pizhichil, zobaczcie sobie filmik Oczywiście w różnych ośrodkach Ajurwedy zabieg ma nieco inne oblicza.

 

« wstecz